Turyści po wejściu na Świnicę nie byli wstanie bezpiecznie zejść w dół, gdyż nie mogli odnaleźć szlaku powrotnego. Na szczęście turyści byli dobrze wyposażeni i ubrani, a i mróz minionej nocy nie był zbyt duży. Zaraz po wezwaniu przygotowano akcję ratunkową i - jak powiedział Jakub Hornowski, dyżurny ratownik TOPR - jeszcze przed świtem ratownicy ruszyli w stronę zagubionych. Turyści są zmęczeni i wyziębieni, ale na szczęście nic im się nie stało. TOPR przypomina że w Tatrach obowiązuje trzeci - znaczny stopień zagrożenia lawinowego. Dodatkowo wiatr nawiał sporo śniegu w żlebach i kotlinach tworząc niebezpieczne poduszki śnieżne. Średnia pokrywa śnieżna w Tatrach zbliża się powoli do jednego metra.