Internet lotem błyskawicy obiegło w weekend krótkie nagranie z Zakopanego, na którym aktorka Hanna Turnau próbuje opowiedzieć, że jest w zimowej stolicy Polski, lecz przeszkadza jej w tym mężczyzna przebrany za białego niedźwiedzia. Domagał się zapłaty, bo - jak najpewniej uznał - kobieta wykorzystuje na wideo jego wizerunek. Jak się okazuje, przygoda z nachalnym "misiem" to niejedyna "sensacja" rodem z tatrzańskiego miasta. W połowie grudnia oddano tam do użytku nowy dworzec PKP. Kolejarze zapewniali wówczas pasażerów, że kończą się jednocześnie wieloletnie udręki związane z cyklicznym wstrzymywaniem ruchu pociągów na linii do Zakopanego. Zakopane. Nowy peron na stacji PKP zapadł się. "Bardzo duży problem" Podróżni nie mogą jednak w pełni korzystać z pierwszego "gotowego" peronu. Chociaż użytkowany jest od niespełna trzech miesięcy, płytki zaczęły się ruszać, miejscami zapadły się na kilkadziesiąt centymetrów, a jeszcze w innych miejscach wybrzuszyły się. "Najbardziej zniekształcone fragmenty zostały ogrodzone ostrzegawczą taśmą, aby nie doszło do wypadku" - podała "Gazeta Krakowska". Remont stacji był jednym z elementów wartej ponad 1,1 miliarda złotych modernizacji torów kolejowych od Skawiny przez Suchą Beskidzką i Chabówkę do Zakopanego. Lokalni dziennikarze podkreślają, że uszkodziły się nie tylko małe płytki, lecz również ciężkie obrzeża z betonu. Przesunąć się mogła więc cała infrastruktura platformy dla pasażerów. Na dworzec z obawą o jego stan patrzą mieszkańcy miasta. - To bardzo duży problem, szczególnie dla wizerunku Zakopanego. Wszyscy nas krytykują za to, że tak wygląda nowo otwarty dworzec; śmieją się, że jeszcze trzech miesięcy nie ma od otwarcia, a już są takie zapadliska w peronie. Wygląda, jakby miał dziesiątki lat i wymagał natychmiastowego remontu - mówił Polsat News pan Bartłomiej. Modernizacja dworca w Zakopanem trwa. Budowlańcy kończą drugi peron Jak podkreślał rozmówca stacji, za uszkodzenia nie odpowiadają władze Zakopanego, a tym bardziej zamieszkali w mieście. - Apelujemy do wykonawcy, aby nie odbierał takich fuszerek (...). Wielu mieszkańców mówi, że podczas dużych mrozów w listopadzie i grudniu były robione prace wymagające wyższych temperatur. Obawiają się, jak będą wyglądały kolejne perony - liczymy, że lepiej - dodawał. Na stacji wciąż trwają budowlane prace, przykładowo na ukończeniu jest drugi peron. Jak dotąd nie wiadomo, na ile deformacja peronu jest poważna i czy znów trzeba będzie ograniczyć kursowanie pociągów do Zakopanego, aby przywrócić jego właściwy stan. Na razie ruch składów PKP Intercity czy Polregio przebiega bez większych zakłóceń. W poniedziałek przed 16:00 z danych na Portalu Pasażera wynikało, iż żaden pociąg na stacji Zakopane nie był opóźniony. Dorota Szalacha ze spółki PKP Polskie Linie Kolejowe przekazała "Portalowi Kolejowemu", że na zakopiańskiej stacji doszło do podmycia nawierzchni fragmentu peronu. - Miejsca, gdzie wystąpiły nierówności zostały zabezpieczone. Sytuacja nie ma wpływu na ruch pociągów. Wykonawca w trybie pilnym przystąpi do naprawy nawierzchni. PKP PLK współpracują z wykonawcą w celu jak najszybszego naprawienia peronu - dodała. ---- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!