W czwartek po południu funkcjonariusze policji zatrzymali do rutynowej kontroli samochód. Całe zdarzenie obserwowało 9 mężczyzn znajdujących się na posesji obok drogi. Po chwili zaatakowali oni funkcjonariuszy, którzy - jak się okazało - zatrzymali do kontroli ich znajomego. Jak powiedziała Anna Zbroja z biura prasowego małopolskiej policji, napastnicy tłumaczyli, iż obawiali się, że policjanci chcą zrobić coś złego koledze. -Wybiegli na drogę i zaatakowali policjantów. Uderzali ich pięściami po całym ciele, kopali po nogach oraz grozili pozbawieniem życia - dodała. Policjanci wezwali pomoc; na miejsce zdarzenia skierowano dodatkowe siły policyjne. Zatrzymani to mężczyźni w wieku od 16 do 54 lat. Są mieszkańcami Smęgorzowa, wśród nich jest też mieszkaniec Kanady. Dwóch z nich było pod wpływem alkoholu. Jeden z policjantów przebywa w szpitalu z podejrzeniem wstrząśnienia mózgu i obrażeniami ciała.