Według wstępnych ustaleń, młoda dziewczyna poskarżyła się swoim kolegom, że została uderzona w twarz przez jednego z Romów. Natychmiast zebrała się grupa mężczyzn, którzy siłą postanowili wyjaśnić sprawę. Na swej drodze napotkali Romów uzbrojonych w kamienie i kije. Obie strony zaczęły obrzucać się wyzwiskami, później także kamieniami. W starciu nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń; jedyne oznaki bójki zgłoszone policji to otarcia i zadrapania.