- Krakowskie Zaduszki Jazzowe to najstarszy istniejący festiwal jazzowy na świecie - podkreślił w imieniu organizatorów Marek Stryszowski. Impreza potrwa do 9 listopada. Jazzmani będą koncertować w Piwnicy pod Baranami, Kinoteatrze Uciecha, Kopalni Soli w Wieliczce oraz w kilku krakowskich i podkrakowskich klubach. Główne wydarzenia Festiwalu Seifertowskiego odbędą się w Filharmonii Krakowskiej oraz w Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha. Według organizatorów, najważniejszym punktem tegorocznych Zaduszek Jazzowych będzie koncert zespołu Jarosława Śmietany - Jarek Śmietana International Band ze skrzypkiem Jerry Goldmanem, znanym m.in. z gry w legendarnej grupie The Mahavishnu Orchestra. Ciekawie zapowiadają się też występy: Eryk Kulm International Quartet, Barabasz Jazz Quartet oraz podziemne koncerty w wielickiej Kopalni Soli: tria Anthimosa Apostolisa, Frank Parker & Maciej Fortuna Project i Krzysztofa Ścierańskiego z Karoliną Glazer. Festiwal Zbigniew Seifert in Memoriam jest organizowany w 30. rocznicę śmierci pochodzącego z Krakowa saksofonisty, skrzypka i kompozytora jazzowego. Prócz koncertów z udziałem m.in. muzyków, którzy przed laty grali z Seifertem, zaplanowano też premierę filmu dokumentalnego nowojorskiej reżyserki Erin Harper o życiu i muzyce tego jazzmana oraz promocję książki biograficznej "Życie i twórczość Zbigniewa Seiferta - Man of the Light" autorstwa Anety Norek. Seifert (ur. w 1946 r. w Krakowie) uznawany jest za jednego z najwybitniejszych skrzypków w historii jazzu. Zmarł w wieku niespełna 33 lat, stojąc u progu światowej kariery. Koncertował i nagrywał za granicą, w Polsce wydał tylko jedną płytę, w naszym kraju zachowały się nieliczne nagrania jego koncertów. - Zbyszek jest znany i uwielbiany na całym świecie, ale najmniej w Polsce i Krakowie - podsumowuje muzyk, kompozytor i dziennikarz muzyczny Antoni Krupa. Organizatorami imprez są: Stowarzyszenie Artystyczne Pro Musica Mundi oraz Stowarzyszenie De profundis.