- Mimo, że lekarze szybko dotarli na miejsce zdarzenia i podjęli reanimację, dziecka nie udało się uratować - powiedziała Padło. Z ustaleń policji wynika, że dziewczynka jeździła na rowerku. 52-letni kierowca żuka - znajomy rodziny - podczas manewrowania najechał na dziecko przednim kołem. Mężczyzna nie poddał się badaniu alkomatem i został przewieziony na badania do szpitala.