Jak poinformował dziennikarzy w środę komendant marszu, Jan Józef Kasprzyk, tegoroczny marsz ma jubileuszowy charakter. Odbywa się bowiem po raz 45. - a 30. raz po II wojnie światowej. Towarzyszą mu także inne okrągłe rocznice m.in. 100-lecie ruchu strzeleckiego oraz 90-lecie bitwy warszawskiej. - Dodatkowo tegoroczny marsz ma szczególny wymiar, bo jest hołdem składanym przez jego uczestników ofiarom katastrofy pod Smoleńskiem - podkreślił Kasprzyk. Przypomniał, że z marszem w różny sposób związane były 22 ofiary katastrofy prezydenckiego samolotu, poczynając od prezydentów Lecha Kaczyńskiego i Ryszarda Kaczorowskiego, którzy sprawowali honorowy patronat nad tym przedsięwzięciem. Marsz jak co roku gromadzi młodzież ze Związku Strzeleckiego "Strzelec", harcerzy, uczniów szkół noszących imię Piłsudskiego, żołnierzy z jednostek dziedziczących tradycje legionowe, funkcjonariuszy Straży Granicznej. Przedsięwzięcie ma, podobnie jak przed wojną, charakter zawodów sportowo-obronnych. W czasie marszu odbywają się zajęcia edukacyjne, sportowe i ogniska. Do Kielc marsz dotrze 12 sierpnia. Uroczystości związane z wymarszem szlakiem "kadrówki" rozpoczną się w środę wieczorem przy Kopcu Józefa Piłsudskiego na Sowińcu od apelu połączonego ze złożeniem w zboczu kopca ziem z pól bitewnych, miejsc kaźni oraz w inny sposób uświęconych polską krwią. Będzie tam złożona m.in. ziemia z miejsca katastrofy prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem. W czwartek w katedrze na Wawelu odbędzie się msza św., po której złożone zostaną kwiaty na sarkofagach marszałka Józefa Piłsudskiego oraz prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Wieczorem na Rynku Głównym odbędzie się koncert pieśni legionowych. Tradycyjnie marsz wyruszy 6 sierpnia rano z Oleandrów. W apelu przed wymarszem ma uczestniczyć wnuk marszałka Piłsudskiego, Krzysztof Jaraczewski. I Kompania zwana "Kadrówką" liczyła 160 żołnierzy. Wyruszyli oni z Krakowa na ziemie zaboru rosyjskiego w nocy z 5 na 6 sierpnia 1914 r. Był to pierwszy od czasów Powstania Listopadowego wymarsz wojska w polskich mundurach. Zdaniem historyków, choć militarnie był to epizod, wydarzenie to miało ogromne znaczenie polityczne - było demonstracją woli walki o niepodległą Polskę. Pierwszy marsz drużyn strzeleckich z Krakowa do Kielc zorganizowano, dla upamiętnienia tamtych wydarzeń, w 1924 r. Przed wojną odbyło się 15 marszów. W PRL przez dziesięciolecia marsze były zakazane. Tradycję wskrzeszono w 1981 r. W latach 80. marsz miał charakter manifestacji patriotycznej, potem powrócił do przedwojennej formuły zawodów sportowo-obronnych.