Podczas 4. Krakowskiej Jesieni Jazzowej zaprezentuje się absolutna czołówka free jazzu. Obecne będą również formacje mniej znane, ale już zauważone i docenione w środowisku muzycznym. Większość koncertów (wszystkie o 20.00) odbędzie się w Alchemii, siedzibie głównego organizatora festiwalu. Przegląd metod podejścia do wolnej improwizacji ułoży się w swoistą mapę dźwięków. Usłyszymy wykonawców ze Stanów Zjednoczonych, Norwegii, Chin, Szwecji, Anglii, Czech, Węgier, Ukrainy, Niemiec, Francji, Szwajcarii, Japonii, Austrii, Hiszpanii i Polski. Prawdziwy konglomerat muzyki, która ma tylu piewców co antagonistów. Artyści związani z tym nurtem bywają noszeni na rękach lub odżegnywani od wszelkiej czci i wiary. Miles Davis dworował sobie z free, a Tomasz Stańko zauroczył się tym stylem na długie lata. Na początek występ szwajcarskiego mistrza perkusji Lucasa Niggliego. Wyluzowana wirtuozeria, czasem ryzykanctwo, nieprzewidywalność i nutka tajemnicy - to cechy jego gry. Być może ta gorąca, żywiołowa relacja Lucasa z perkusją to wpływ dzieciństwa spędzonego w Kamerunie. W swojej karierze Niggli współpracował z takimi wokalistkami, jak Sainkho Namchylak, Anna Grichting czy Franziska Baumann. W Alchemii towarzyszyła mu będzie Xu Fengxia, urodzona w Szanghaju artystka, grająca na tradycyjnych chińskich instrumentach szarpanych guzheng i sanxian. Energia, moc, a zarazem czułość, z jaką wyczarowuje egzotyczne dla europejskich uszu dźwięki, to jej znaki rozpoznawcze. Zapowiada się rejs na odległe jazzowe lądy. W następnych miesiącach czekają nas jeszcze chicagowski New Fracture Quartet (1.10) czy międzynarodowy Basement Research (4.10). Z Anglii przyjedzie małżeństwo Maya Homburger i Barry Guy, którzy przedstawią (9.10) swój niezwykły projekt bazujący na barokowych skrzypcach Mai i kontrabasie Barry'ego. Guy zaprezentuje się jeszcze z dwójką Hiszpanów: pianistą Agustím Fernándezem i perkusistą Ramónem Lópezem (10.10). Trudno wyobrazić sobie Krakowską Jesień Jazzową bez Kena Vandermarka. Chicagowski saksofonista polubił polską publiczność, z wzajemnością. W październiku w podziemiach kazimierskiego klubu oraz w Muzeum Manggha zobaczymy go z formacją Resonance (19-21.10). W Krakowie będzie miała miejsce premiera ich nowego albumu. Trzema festiwalowymi koncertami trupa Vandermarka rozpocznie światową trasę! Dużym wydarzeniem tegorocznej edycji stanie się też niewątpliwie koncert tria Williama Parkera (15.11). Niekonwencjonalnemu kontrabasiście towarzyszyć będą saksofonista Roy Campbell i perkusista Hamid Drake. Natomiast na koniec listopada (30.11) wystąpią inni wielcy zza oceanu: Larry Ochs & Drumming Core. Podczas Krakowskiej Jesieni Jazzowej nie zabraknie też polskiej sceny nowoczesnego jazzu. Przedstawicielami będą: Mikołaj Trzaska, Raphael Rogiński i Tomasz Sowiński w formacji War Songs (6.10), Ensemble 56 (3.12) oraz Wacław Zimpel z formacją Hera (19.11). W jesienne wieczory czeka nas muzyczna przygoda - nieschematyczna, z dozą niepewności, jednak dzięki wirtuozerskim umiejętnościom jazzowych przewodników, z pewnością zakończona przyjemnym dla ucha happy endem. Artur Jackowski