- Wszystkie odnowione obiekty mają ogromną wartość - powiedziała konserwator zabytków Anna Janicka-Fecko z Zarządu Cmentarzy Komunalnych w Krakowie. Pieniądze na remont pochodziły z Narodowego Funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa. O wysokości dotacji na odnowę danego grobowca decydował głównie stopień trudności jego rewaloryzacji. Według Mikołaja Korneckiego ze Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa oraz Obywatelskiego Komitetu Ratowania Krakowa, remont obiektów cmentarnych ma służyć przede wszystkim przywracaniu pamięci o zmarłych. "Odnawiamy wartościowe zabytki, elementy rzeźbiarskie, które niejednokrotnie są ważnymi działami artystycznymi, jak np. wybitne dzieło, które było w stanie destrukcji: grobowiec-sarkofag Henryka Aebly zmarłego w 1816 r. Chcemy też poznać historię ludzi, których groby remontujemy, bo te osoby są częścią historii Krakowa" - powiedział PAP Kornecki. Według szacunków Obywatelskiego Komitetu Ratowania Krakowa, który co roku wspierany przez artystów, polityków i samorządowców organizuje zbiórkę pieniędzy na odnowę zabytkowych nagrobków, konserwacji wymaga mniej więcej połowa z kilkunastu tysięcy grobowców na Rakowicach. Rok temu na kweście komitet zebrał ponad 72,5 tys. zł. W ciągu 31 lat organizacja, wraz z gminą Kraków i Społecznym Komitetem Odnowy Zabytków Krakowa, odrestaurowała ok. tysiąc nagrobków. Cmentarz Rakowicki jest najbardziej znaną, choć nie najstarszą, nekropolią w Krakowie. Spoczywają tam osoby zasłużone dla Polski i Krakowa. Cmentarz, otwarty w styczniu 1803 r., zajmuje 42 ha. Jest tam ponad 75 tys. grobów. Spoczywają w nich wybitni Polacy, m.in.: Jan Matejko, Helena Modrzejewska, rodziny Estreicherów, Kossaków i Ingardenów, Tadeusz Kantor, Piotr Skrzynecki, Jerzy Bińczycki, Marek Grechuta. W 1976 r. cmentarz został wpisany do rejestru zabytków. Znajdują się na nim rzeźby nagrobkowe i pomniki autorstwa m.in. Xawerego Dunikowskiego, Antoniego Madeyskiego, Franciszka Mączyńskiego, Stanisława Odrzywolskiego i Bronisława Chromego. Na Cmentarzu Rakowickim mogą być grzebani tylko właściciele rodzinnych grobowców lub osoby zasłużone dla Krakowa. Od 2006 r. możliwe jest kupowanie poprzez licytację piwnic grobowych, utworzonych w miejscu grobów ziemnych, za które nikt nie wnosił opłat.