Chłopiec w wyniku poniesionych obrażeń zmarł po kilku godzinach w brzeskim szpitalu. - Kierujący pojazdem 30-letni mieszkaniec Mokrzysk był trzeźwy, nie był też pod wpływem narkotyków. Okoliczności zdarzenia wyjaśni prowadzone śledztwo - poinformowała Ewelina Buda, rzecznik prasowy brzeskiej policji. tim