- Wśród przemyconych narkotyków znajdowało się m.in. 420 kg marihuany i 250 tys. tabletek extasy - powiedział prok. Piotr Kosmaty. Prokuratura zarzuciła oskarżonym, że w okresie od czerwca 2004 roku do grudnia 2005 roku przemyciła z Holandii do Polski i rozprowadziła w Polsce oraz m.in. w Austrii, Francji i Niemczech 420 kg marihuany i 250 tys. tabletek extasy o wartości 8 mln zł. Według prokuratury, na czele grupy stał 44-letni Lesław L., który koordynował działalność członków grupy: wyznaczał terminy odbioru narkotyków i ich ilość, zapewniał bezpieczeństwo, udostępniał telefony na czas przemytu, organizował spotkania z przedstawicielami grup przestępczych w Holandii i wyposażał w samochody ze specjalnymi skrytkami. W śledztwie prokuratura korzystała z pomocy świadka koronnego oraz różnych technik operacyjnych, w tym zakupów kontrolowanych. Niektórzy z oskarżonych działali w recydywie. Grożą im kary do 10 lub 15 - w zależności od zarzutów - lat pozbawienia wolności. Część oskarżonych przyznała się do winy; cztery osoby złożyły wnioski o wydanie wyroku bez przeprowadzania procesu. Jak poinformował prok. Piotr Kosmaty, obecny akt oskarżenia jest częścią większego śledztwa, w którym skazanych zostało już 6 osób.