- Obraz ogląda ponad 400 osób dziennie, a mogłoby go zobaczyć jeszcze więcej, do czego zachęcamy, bo limit wyznaczony przez konserwatora to 600 zwiedzających - powiedział wicedyrektor Zamku Królewskiego ds. muzealnych Jerzy Petrus. Dzieło - należące do Fundacji Książąt Czartoryskich - jest eksponowane w sali z renesansowym wykuszem na drugim piętrze skrzydła zachodniego Zamku. Obraz da Vinci jest zamknięty w specjalnej, klimatyzowanej gablocie podarowanej Fundacji Książąt Czartoryskich przez Patrimonio Nacional w Hiszpanii. Namalowany na desce portret musi mieć zapewnione optymalne warunki: temperaturę wewnątrz 18 st. C., wilgotność 55 proc., maksymalne oświetlenie 150 luksów. "Dama z gronostajem" jest jedynym dziełem wystawionym w niewielkiej sali, w której może przebywać jednocześnie maksymalnie 20 osób. Godziny zwiedzania są takie same jak innych ekspozycji na Zamku w sezonie letnim do godziny 17.00 (ostatni turyści są wpuszczani o godz. 16.00). Pobyt "Damy" na Wawelu potrwa co najmniej rok. Nie jest to jej pierwsza wizyta w tym miejscu. Podczas okupacji obraz wisiał w apartamentach prywatnych generalnego gubernatora Hansa Franka na pierwszym piętrze w skrzydle wschodnim zamku. Po wojnie trzykrotnie dzieło było na Zamku: w 1946 r., gdy do Krakowa dotarł pierwszy transport dzieł sztuki rewindykowanych z Niemiec przez Karola Estreichera, w 1955 r. wraz z innymi dziełami malarstwa europejskiego ze zbiorów polskich, zgromadzonymi w celu zrobienia barwnych zdjęć oraz w 1959 r. na wystawie sztuki renesansowej. Pałac Książąt Czartoryskich - miejsce stałego eksponowania obrazu - jest obecnie remontowany. Obraz od 2009 r. był pokazywany poza Krakowem. Najpierw w Budapeszcie, potem w Warszawie. W 2011 r. obraz został wypożyczony na trzy wystawy w Madrycie, Berlinie i Londynie. "Dama z gronostajem" została namalowana przez Leonarda da Vinci ok. 1490 r. w technice olejnej, z użyciem tempery, na desce orzechowej. Portret przedstawia Cecylię Gallerani, kochankę księcia Ludovico Sforzy. Obraz został zakupiony przez księcia Adama Jerzego Czartoryskiego ok. 1800 r. i trafił do rąk jego matki, księżnej Izabeli z Flemingów.