- Zgodnie z wcześniejszą decyzją sądu, zielonogórzanin zamiast iść na mecz powinien stawić się w komisariacie policji. Teraz czeka go kolejna wizyta w sądzie, który może zastosować znacznie surowszą karę niż poprzednio - powiedziała Kowalska. Nie był to jedyny incydent, do którego doszło podczas niedzielnego meczu żużlowego w Zielonej Górze. Policja zatrzymała na stadionie 30-letniego mieszkańca tego miasta, który po pijanemu awanturował się z pracownikami ochrony. Mężczyzna miał prawie trzy promile alkoholu w organizmie; trafił do izby wytrzeźwień. Zgodnie z ustawą o bezpieczeństwie imprez masowych grozi mu grzywna w wysokości nie niższej niż 2 tys. zł. Na inauguracji ekstraligi żużlowej Stelmet Falubaz Zielona Góra pokonał Unibax 50:40. Mecz obejrzało ok. 12 tys. kibiców.