48-letni podejrzany ukrywał się w Zielonej Górze. W poniedziałek został aresztowany. Policjanci wpadli na jego ślad podczas rozpracowywania sprawy związanej z tzw. stalkingiem - przestępstwem polegającym na dręczeniu m.in. poprzez wysyłanie sms-ów, wykonywanie głuchych telefonów czy przesyłanie poczty elektronicznej. - Mieliśmy kilka takich zgłoszeń od mieszkanek naszego miasta. Zebrane dowody wskazywały, że kobiety nękał Niemiec mieszkający w Zielonej Górze. W trakcie postępowania ustalono, że jest on także poszukiwany w swoim kraju - powiedziała rzeczniczka zielonogórskiej policji Małgorzata Stanisławska. Jak podaje polska policja, mężczyzna jest podejrzany w Niemczech o fałszowanie dokumentów, głównie praw jazdy; żądał za nie od 400 do 2 tys. euro. Klientów zyskiwał dzięki umieszczanym w mediach reklamom, za które nie płacił. Po zakończeniu niezbędnej procedury, Niemca czeka ekstradycja.