Wyrok nie jest prawomocny - poinformowała Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze. Zbrodnia, na tle porachunków przestępczych, miała miejsce w 2000 roku w Nowej Soli. Wyrok w tej sprawie zapadł w piątek. Przed sądem odpowiadało czterech mężczyzn w wieku od 48 do 52 lat, w tym obywatela Mołdawii. Głównego oskarżonego skazano na dożywotnie pozbawienie wolności z zastrzeżeniem, że warunkowe przedterminowe zwolnienie może nastąpić po odbyciu kary 40 lat pozbawienia wolności. Drugiemu ze sprawców sąd wymierzył 25 lat pozbawienia wolności z zastrzeżeniem, że warunkowe, przedterminowe zwolnienie może nastąpić po odbyciu 20 lat więzienia. Trzeciego z oskarżonych sąd skazał na 15 lat więzienia, a obywatela Mołdawii na cztery lata i karę grzywny. Jak ustaliła prokuratura, mężczyźni działali w celu zmuszenia pokrzywdzonego do rozliczenia się z przestępczych korzyści majątkowych pochodzących z napadu rabunkowego. Podstępem zwabili go do mieszkania jednego z nich, a następnie torturowali przez wiele godzin. Do feralnego mieszkania zwabiona została także konkubina pokrzywdzonego, którą bito drewnianą pałką i kłuto sztyletami, postrzelono w kolana i zgwałcono. Tej samej nocy na terenie zakładu produkcji krasnali ogrodowych, oskarżeni uczestniczyli w zabójstwie torturowanego uprzednio mężczyzny - jak ustaliła prokuratura, zabito go strzałem z pistoletu w głowę. Życie straciła także jego konkubina, którą oskarżeni zabili wielokrotnymi uderzeniami drewnianymi drągami. Oba ciała sprawcy wywieźli nad rzekę, gdzie wykopali dół, do którego je wrzucili, a następnie zalali substancją żrącą, by się ich pozbyć. Na początku listopada 2003 r. we wsi Lubieszów w pobliżu Nowej Soli, w lesie przy rzece, ujawniono ukryte pod warstwą ziemi w plastikowej folii ludzkie szczątki. Badania genetyczne pozwoliły ustalić, że są szczątkami ofiar zbrodni 2000 roku, które zostały uznane za zaginione. Obok udziału w zabójstwie oskarżeni odpowiadali za inne przestępstwa: rabunek, kradzież, nielegalne posiadanie broni i amunicji oraz materiałów wybuchowych.