Kontrole przeprowadzone w lipcu i sierpniu nie wykazały poważniejszych uchybień, było jedynie kilka mandatów - poinformowała Iwona Rydzaj z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno- Epidemiologicznej w Gorzowie. - W porównaniu z ubiegłym rokiem organizacja wypoczynku letniego dzieci i młodzieży na terenie Lubuskiego uległa poprawie. Miała na to wpływ znajomość przepisów dotyczących wymogów sanitarnych wśród organizatorów wypoczynku dzieci i młodzieży - powiedziała Rydzaj. Przez wakacje pracownicy sanepidu przeprowadzili łącznie 174 kontrole, mające na celu sprawdzenie warunków zdrowotnych jakie stworzono dzieciom oraz stanu sanitarno-technicznego pomieszczeń, warunków żywienia, zaopatrzenia w wodę itp. Najczęstszymi uchybieniami był brak dokumentacji medycznej zatrudnionego personelu oraz drobne usterki techniczne obiektów. Na terenie województwa nie odnotowano zatruć pokarmowych zagrażających zdrowiu i życiu uczestników wypoczynku. Podczas wakacji inspektorzy sanitarni otrzymali też osiem informacji od zaniepokojonych rodziców, skarżących się na nieodpowiednie warunki stworzone ich pociechom. Sprawdzono te wszystkie sygnały. Pięć z nich uznano za niezasadne. W trzech przypadkach wizyta pracowników Sanepidu zakończyła się wystawieniem mandatów. - W większości stan higieniczno-sanitarny stołówek i kuchni nie budził zastrzeżeń, jedynie w trzech stwierdzono nieprawidłowości i nałożono trzy mandaty karne - przekazała Rydzaj. Kontrolą sanepidu i innych służb m.in. policji, kuratorium i straży pożarnej objęte zostały w tym regionie ośrodki wczasowo- turystyczne, obozy harcerskie, ośrodki szkoleniowo-dydaktyczne i kolonijne. Według danych sanepidu, w woj. lubuskim podczas minionych już wakacji ze zorganizowanych form wypoczynku, skorzystało ok. 10 tys. dzieci i młodzieży, które spędzały wolny czas w 138 placówkach.