Ogród pana Mariana jest niezwykle okazały. Kaktusy stoją w donicach w wydzielonym dla nich klombie. Nie ma osoby, która nie obejrzy się przechodząc nieopodal domu pana Mariana. Zdarza się, że obcy ludzie wstępują, aby poprosić o odnóżki. - Małego kaktusa w doniczce kilkanaście lat temu przyniósł do domu syn. Nawet nie pamiętam skąd go wziął. To był prezent, więc zająłem się nim skwapliwie. Nie był jednak zbyt okazały. Żona namawiała, aby go wyrzucić, ale nie posłuchałem. Wyhodowałem z odnóżek kilka kolejnych kaktusów - opowiada pan Marian. Kaktusy zakwitły dzięki radzie sąsiadki. Kobieta podpowiedziała, aby na zimę chować je w piwnicy. Brak słońca im służy, mogą się zregenerować. Wiosną wracają do ogrodu. Kwitną trzy razy w roku, latem "hurtowo". Każdy kaktus ma około dziesięciu kielichów. - Najstarszy kaktus ma około 20 centymetrów, te młodsze 15 cm. Nie wymagają szczególnej pielęgnacji. Podlewam je 2 - 3 razy w tygodniu, czasem dodaję nawóz. Chociaż kwitną tylko przez dobę warto o nie dbać przez cały rok - dodaje M. Kuźma. kab