Województwo lubuskie promuje na festiwalu 86 osób, w tym pracownicy Urzędu Marszałkowskiego oraz przedstawiciele lubuskich uczelni i stowarzyszeń. - To już trzeci rok naszej współpracy, ale ciągle się uczymy i robimy wszystko, aby pokazać, że ta impreza jest w Lubuskiem - dodała marszałek. Dzięki działaniom Urzędu Marszałkowskiego woodstockowicze mogą wziąć udział m.in. w warsztatach tanecznych, grafficiarskich, zobaczyć pokazy strongmenów. W lubuskim miasteczku, które powstało na festiwalowym polu, odbywa się także wiele prozdrowotnych działań. Woodstockowicze mogą zapoznać się ofertą lubuskich szpitali, a także wykonać podstawowe badania. - Udzielamy porad z zakresu HIV, AIDS i innych chorób zakaźnych, promujemy bezpieczny seks rozdając prezerwatywy. Wiele osób zgłasza się do nas, by przebadać się alkomatem - powiedziała Ewa Jaske z departamentu ochrony zdrowia Urzędu Marszałkowskiego. Można także zobaczyć wystawę prac plastycznych nagrodzonych w konkursie Urzędu Marszałkowskiego "Transplantacja. Jestem na TAK" i wypełnić oświadczenie woli. Na uczestników festiwalu czekają lubuskie pamiątki: zdjęcia z Woodstocku z bilbordem "Młode Lubuskie" i na pierwszej stronie woodstockowej gazety; breloki w kształcie serca, koszulki, chusty, maseczki ochronne. Umowa o współpracy i wzajemnej promocji między Urzędem Marszałkowskim i organizatorem festiwalu - Fundacją Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy - została zawarta na cztery lata. 17. Przystanek Woodstock rozpoczął się w czwartek. Pierwszy na scenie pojawił się zespół Plateau ze specjalnym "Projektem Grechuta". Wystąpiły także grupy Heaven Shall Burn Zebrahead, H-Blockx oraz Skindred. W niedzielę wystąpią m.in. The Prodigy (w czasie koncertu specjalne laserowo-świetlne widowisko) Łąki Łan, Helloween, Airbourne i Arka Noego. Przystanek Woodstock to największy w Polsce i jeden z największych w Europie festiwali muzycznych - w ubiegłym roku wzięło w nim udział pół miliona widzów. Jego organizatorem jest Fundacja Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy.