Wędrzyn. Bunt w ośrodku dla cudzoziemców. Blisko sto osób chce wyjść na wolność
Blisko 100-osobowa grupa mężczyzn zachowuje się agresywnie w ośrodku dla cudzoziemców w Wędrzynie - przekazała rzecznika Straży Granicznej por. Anna Michalska. Agresorzy zaczęli szarpać i niszczyć ogrodzenie, wybito szyby. Jak dowiedział się Polsat News, do utrzymania spokoju w ośrodku zmobilizowano kilkudziesięciu policjantów.

W ośrodku dla cudzoziemców na poligonie w Wędrzynie przebywają 604 osoby. - Są to sami mężczyźni, z czego 358 osób to obywatele Iraku - powiedziała rzeczniczka SG por. Anna Michalska.
Wskazała, że w czwartek około 100-osobowa grupa osób zaczęła zachowywać się agresywnie. - Chcą opuścić ośrodek, są niezadowoleni ze swojego pobytu. Te wszystkie osoby chcą dostać się do Niemiec - zaznaczyła Michalska.
- Osoby te między innymi zaczęły szarpać i niszczyć ogrodzenie. Wybite zostały też szyby w ośrodku - dodała.
"Prowadzimy negocjacje"
Anna Michalska podkreśliła, że cudzoziemcy nie mają przy sobie niebezpiecznych narzędzi, ale są tam "różnego rodzaju meble". - Więc tego próbują użyć i używają - podała.
Przekazała, że do ośrodka została wezwana dodatkowo policja oraz dodatkowe oddziały straży granicznej z komendy w Krośnie Odrzańskim i straż pożarna. - W tej chwili służby rozmawiają z agresywnymi imigrantami. Prowadzimy negocjacje, żeby się uspokoili - dodała.
Z informacji Polsat News wynika, że do utrzymania spokoju zmobilizowano 90 policjantów z oddziałów prewencji.