Około południa w pobliżu Nowogrodu Bobrzańskiego w wyrobisku po żwirowni utopił się 21-latek. Jego ciało wyłowili z wody strażacy. Młody człowiek kąpał się razem z kolegą. Niespełna trzy godziny później w niedużej gliniance w gminie Szprotawa utopił się 38-latek, który wybrał się nad wodę wspólnie ze znajomymi z pracy. Pochodził z Małopolski. Natomiast w jeziorze Lgińsko Duże. w powiecie wschowskim życie stracił 19-latek. Chłopak pływał w jeziorze i nagle zniknął pod wodą. Mimo reanimacji nie udało się go uratować. - Wszystkie te przypadki można połączyć z brawurą i alkoholem. Apelujemy o rozsądek nad wodą. Jak pokazał ten dzień, bez niego kąpiel może mieć tragiczne skutki - powiedział Konieczny.