Na budowanym tam rondzie od rana pracują drogowcy. Ruch odbywa się wahadłowo. Jak powiedziała Izabela Plech z zespołu prasowego lubuskiej policji, utrudnienia potrwają do godziny 17. - Z uwagi na ogromne natężenie ruchu i początek weekendu jest pewne, że po obu stronach ronda będą tworzyły się wielokilometrowe korki. W związku z tym radzimy wybierać alternatywne drogi - dodała policjantka. Rondo w Świebodzinie można ominąć m.in. wybierając trasy wojewódzkie nr 137, 136 i 138. Jadąc od strony Poznania do Świecka należy zjechać z krajowej "dwójki" w Trzcielu. Stamtąd udać się do Międzyrzecza, a następnie Sulęcina i Torzymia, gdzie wracamy na trasę nr 2. Przy podróży ze Świecka na wschód kolejność miast, przez które trzeba przejechać jest odwrotna. Budowane rondo w pobliżu Świebodzina to jeden z kluczowych węzłów komunikacji drogowej w Lubuskiem. Krzyżują się tam dwie główne trasy regionu - krajowa "dwójka" biegnąca z Poznania do granicy z Niemcami w Świecku i przecinająca region z południa na północ droga nr 3.