Wręczając listy gratulacyjne i upominki, wojewoda lubuski zapowiedział, że przygotowano wniosek do prezydenta RP o nadanie im Medalu za Ofiarność i Odwagę. - Z pewnością jesteście państwo osobami, które na takie wyróżnienie i odznaczenie sobie zasłużyły, a też wszytko po to, by zwielokrotnić siłę tego wspaniałego, bohaterskiego uczynku, by za tym przykładem podążali w przyszłości także inni, którzy będą mogli pomóc osobom potrzebującym takiej pomocy - powiedział Jabłoński. - Dla mnie największym szczęściem jest to, że ta dwójka żyje, że im się nic nie stało () nie czuję się na pewno bohaterką. Bohaterką dla mnie jest babcia tej dziewczynki. To ona wskoczyła do wody, żeby to dziecko uratować, a ja zrobiłam to, co do mnie należało, co powinien każdy obywatel zrobić - powiedziała Jadwiga Kanecka. Tadeusz Szymański pomógł wydobyć z wody na brzeg starszą kobietę i dziecko. Obie te osoby przepłynęły nurtem rzeki około 100 metrów. Do wypadku doszło 5 listopada na wschodniej części nadwarciańskiego bulwaru w Gorzowie Wlkp. Spacerująca promenadą starsza kobieta nie utrzymała wózka z dzieckiem, który zjechał do wody. Babcia dziewczynki skoczyła na ratunek, ale sama nie była w stanie wraz z dzieckiem wydostać się z lodowatej wody. Z pomocą ruszyła Jadwiga Kanecka - właścicielka barki-restauracji zacumowanej przy bulwarze. W akcji pomógł jej wędkarz Tadeusz Szymański.