W ubiegłym tygodniu policjanci z Sulęcina (woj. lubuskie) próbowali zatrzymać do kontroli kierowcę samochodu na niemieckich numerach rejestracyjnych. Mężczyzna zamiast się zatrzymać, przyspieszył i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli za nim. Pościg nie trwał jednak długo. Kierowca zdecydował się wjechać na wyłączony z ruchu most we wsi Świerkocin nad Wartą. Tam stracił kontrolę nad autem i przebijając bariery energochłonne, wylądował w rzece. To jednak nie powtrzymało mężczyzny przed kontynuowaniem ucieczki. Uwolnił się z samochodu i uciekał pieszo. Wówczas został zatrzymany przez policję. Okazało się, że 30-latek jest trzeźwy i nie znajduje się pod wpływem narkotyków. Przyczyna ucieczki była inna - auto zostało skradzione w Niemczech. Więcej na polsatnews.pl