Jak przekazał Artur Chorąży z zespołu prasowego lubuskiej policji, jeszcze przed kilkadziesiąt minut ruch w tym miejscu będzie prowadzony wahadłowo. Na miejscu nadal pracuje policja. Do wypadku doszło około godziny siódmej. Z wstępnych ustaleń policji wynika, że prowadzący nissana najprawdopodobniej zasnął za kierownicą. Jego samochód zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Mężczyzna nie doznał obrażeń zagrażających jego życiu; w wypadku zginęła jego 36-letnia pasażerka, oboje jechali z Elbląga.