Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności pożaru, który wybuchł w nocy w jednym z domów w Trzemesznie Lubuskim w pow. sulęcińskim (Lubuskie). W jego wyniku zmarło mieszkające tam małżeństwo - poinformowała Klaudia Biernacka z Komendy Powiatowej Policji w Sulęcinie. Zgłoszenie o pożarze wpłynęło do służb w nocy z piątku na sobotę, około godz. 23:30. Ogień pojawił się w jednorodzinnym budynku. Kobieta zmarła w szpitalu Pierwsi na miejsce dojechali strażacy z miejscowej remizy OSP. Łącznie w akacji brało udział pięć zastępów straży pożarnej. Ratownicy wynieśli z budynku dwie nieprzytomne osoby - mieszkające w nim małżeństwo. Rozpoczęła się reanimacja. 66-letni mężczyzna zmarł na miejscu, natomiast 67-letnia kobieta, której przywrócono funkcje życiowe, została przewieziona do szpitala w Sulęcinie. Mimo wysiłków lekarzy ona również zmarła. Ogień szybko ugaszony Pożar został szybko opanowany przez strażaków. Prawdopodobnie miał początek w kuchni. Na razie nie jest znana jego przyczyna. Jej ustaleniem zajmuje się biegły z zakresu pożarnictwa powołany przez policję. Postępowanie w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Sulęcinie.