"Na miejscu zostały przeprowadzone oględziny z udziałem prokuratora i policji" - powiedział dla Fakt24 prokurator Zbigniew Fąfera z zielonogórskiej prokuratury okręgowej. Ciało z licznymi ranami kąsanymi i szarpanymi znaleziono 3 lutego późnym popołudniem. Znajdowało się na terenie strefy przemysłowej, który jest ogrodzony i pilnowany przez cztery psy. Śledczy ustalają, jak doszło do tragedii i w jaki sposób młody mężczyzna znalazł się na terenie zagrodzonej fabryki.