Do tragedii doszło w sobotę przed godziną 6. na odcinku krajowej dwójki między Torzymiem a miejscowością Poźrzadło. 26-letni, nietrzeźwy kierowca BMW przy dużej prędkości wpadł w poślizg i stracił panowanie nad pojazdem. - BMW wpadło w rotację. Z obracającego się z dużą prędkością samochodu wypadł na jezdnię 19-letni pasażer. Tak nieszczęśliwie, że przejechał po nim litewski TIR. Chłopak zginął na miejscu. Badanie wykazało, że kierowca BMW miał ok. 2,6 promila alkoholu - powiedział Konieczny. Jak dodał, obaj młodzi ludzie pochodzą z powiatu sulęcińskiego. Na miejscu trwają oględziny po nadzorem prokuratora. W sprawie śmieci nastolatka zostanie wszczęte śledztwo. 26-letniemu kierowcy BMW może grozić nawet do 12 lat więzienia - powiedział Konieczny.