Na budowie pracowały trzy osoby. Dwie z nich znajdowały się na tzw. płycie stropowej, czyli na poziomie powstającego piętra budynku. Trzeci pracownik był wewnątrz - ustalił reporter RMF FM. W pewnym momencie konstrukcja po prostu runęła. Betonowe elementy przygniotły pracownika, który był w środku. Lekarz, po dotarciu na miejsce stwierdził jego zgon. Dwaj pozostali mężczyźni opuścili rumowisko o własnych siłach, z lekkimi obrażeniami trafili do szpitala. Przyczyny zdarzenia wyjaśniają na miejscu prokurator i inspektor nadzoru budowlanego. Mateusz Chłystun