W ramach IV Nowosolskiej Jesieni Artystycznej, w sali Nowosolskiego Domu Kultury pojawił się niezwykły instrument nazywany szklaną harfą lub też anielskimi organami. Pod tymi tajemniczymi nazwami kryje się po prostu zestaw 59 kieliszków różnej wielkości, tworzących rozpiętość melodyczną o wymiarze czterech i pół oktawy. Dziś szklana harfa to rzadkość i zaledwie garstka muzyków na całym świecie kultywuje jej tradycje. W Polsce jedynie "Glass Duo" profesjonalnie koncertuje na niej, a wirtuozami tego instrumentu są Anna i Arkadiusz Szafraniec i to właśnie oni wystąpili przed nowosolską publicznością. Kiedy tylko odezwał się ten niezwykły instrument wyjaśniła się jego nazwa, anielskie organy. Muzycy wydobywali z niego perfekcyjnie czyste dźwięki poprzez pocieranie krawędzi kieliszków zwilżonymi w wodzie palcami. Nasunęło mi się stwierdzenie, że są to jedyni w Polsce muzycy o czystych rękach, bowiem już po kilku potarciach kieliszka musieli zwilżać dłonie. W trakcie godzinnego koncertu artyści zaprezentowali arcydzieła muzyczne J.S. Bacha, W. A. Mozarta, F. Chopina i B. Bartoka. Ostatnim utworem był "Walc Kwiatów" P. Czajkowskiego. Wypełniona sala dowodzi, że w Nowej są odbiorcy kultury z tzw. górnej półki. Lech Bekulard Wiadomość pochodzi z oficjalnej strony Nowej Soli.