W akcję gaśniczą zaangażowanych jest ponad 10 zastępów straży. Pomagają też rolnicy, którzy w celu ograniczenia możliwości rozprzestrzeniania ognia, zaorali pas pola. Wcześniej lubuscy strażacy opanowali inny pożar zboża, który wybuchł podczas prac polowych w pobliżu Kowalowa niedaleko Słubic. Spłonęło około 21 ha zboża. Inny podobny pożar miał miejsce przed południem w pobliżu Strzelec Krajeńskich. Tam ogień udało się szybko opanować, dzięki czemu szkody nie będą duże. W żadnym z pożarów nie ucierpieli ludzie. - Okres żniw zawsze wiąże się z wyższym ryzykiem wystąpienia tego typu pożarów. Rolnicy powinni pamiętać, by systematycznie sprawdzać stan techniczny swoich maszyn. Ich przeglądy pozwolą na zminimalizowanie ryzyka zaprószenia ognia - podkreślił Żołądziejewski.