Jak poinformował reportera RMF FM Prokurator Krajowy Edward Zalewski, dwie osoby z Prokuratury Krajowej rozpoczną analizę jutro. Muszą przejrzeć materiały z kilkunastu śledztw. Pracę mają zakończyć w czwartek o godz. 15. - Śledczy chcą ostatecznie orzec, czy w okolicach Zielonej Góry działa seryjny gwałciciel, czy też są to niepowiązane ze sobą zdarzenia. Nie wykluczamy, że wszystkich czynów dopuściła się jedna osoba - mówi Zalewski. Analizę sprawy przeprowadzi także Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze - ma na to czas do piątku.