Do tragedii doszło w piątek wieczorem na obwodnicy Nowej Soli. Młodzi ludzie jechali na dyskotekę do Zielonej Góry, wspólnie ze znajomymi podróżującymi oplem corsą. Z ustaleń policji wynika, że kierowca renaulta po wyprzedzeniu tego opla nie opanował samochodu i uderzył w barierę ochronną, a następnie jego pojazd wpadł na betonowy filar wiaduktu. Na miejscu zginęło dwoje pasażerów renaulta. 21-letni kierowca i trzeci pasażer trafili do szpitala. Drugi z tych mężczyzn już opuścił lecznicę. Okoliczności tragedii wyjaśni śledztwo prowadzone pod nadzorem prokuratora.