Leżących na podłodze 72-latka i jego 45-letniego syna znaleźli sąsiedzi, którzy wezwali pogotowie ratunkowe. Lekarz stwierdził ich zgon. Na miejscu pracuje policja. Prokurator zarządził sekcję zwłok, która ma wyjaśnić przyczynę śmierci mężczyzn. - Można jednak przypuszczać, że ojciec z synem śmiertelnie zatruli się tlenkiem węgla. Strażacy stwierdzili obecność tego gazu w powietrzu - powiedziała Migdalska. Z uwagi na panujące mrozy i konieczność dogrzewania mieszkań i innych budynków, Straż Pożarna apeluje o zwrócenie uwagi na sprawność urządzeń wytwarzających spaliny, a także zadbanie o drożność przewodów kominowych i wentylacyjnych.