Prokuratura przesłuchuje uczestników zdarzenia. Śledczy planują także wykonanie eksperymentu na torze, by odtworzyć przebieg tragicznego wypadku. Chłopiec trenował jazdę na motocyklu. Zderzył się z innym, dorosłym motocyklistą. Obaj uczestnicy wypadku byli członkami lokalnego klubu korzystającego z toru w Olbrachcicach. Zarówno chłopiec, jak i 37-latek mieli licencje wymagane do jazdy po torze. 9-latek nie przeżył wypadku, natomiast mężczyzna trafił do szpitala między innymi ze złamaną ręką. Śledztwo toczy się pod nadzorem prokuratora ze Wschowy. Adam Górczewski