Podczas weekendowego patrolu funkcjonariusze zauważyli kilka osób krzątających się na jednej z posesji. Była godzina piąta rano. - Okazało się, że natrafili właśnie na przeładunek papierosów - powiedziała Galon. W wyniku przeszukania budynku i samochodu pogranicznicy znaleźli milion sztuk papierosów bez polskich znaków akcyzy skarbowej. Ich wartość rynkową szacuje się na około 390 tys. zł. Głównym podejrzanym w sprawie jest właściciel posesji, na której zabezpieczono kontrabandę. Osobom zajmującym się handlem nielegalnymi papierosami na taką skalę grozi do trzech lat więzienia i wysokie kary finansowe.