Ambulansy do poboru krwi staną w tym roku w innym miejscu, bo teren, na którym pierwotnie miały być, należy do prywatnego właściciela, który zażądał pieniędzy za wynajem. Rzecznik Fundacji WOŚP, Krzysztof Dobies, poinformował , że nową lokalizację wskazało miasto. - Gdy tylko dowiedzieliśmy się o problemach, postanowiliśmy pomóc. Urząd zaproponował stacji krwiodawstwa swój teren - ten, na którym ma się odbywać turniej siatkówki plażowej. Ale on nie spełniał wymagań - wyjaśniła w poniedziałek na konferencji prasowej rzeczniczka zarządu województwa lubuskiego, Mirosława Dulat. Krew będzie można oddać w punkcie odległym o ok. 800 m od pola woodstockowego; dawców będą tam dowozić specjalne busiki. Uczestnicy festiwalu będą informowani na bieżąco, gdzie znajduje się punkt krwiodawstwa. W akcję włączył się Urząd Marszałkowski w Zielonej Górze. - Będziemy na miejscu informować o tym, gdzie można znaleźć punkt oddawania krwi. Oddajemy też część naszych spotów reklamowych w Radiu Zachód. Na antenie pojawią się informacje o akcji - zapewniła Dulat. W ubiegłym roku na Przystanku Woodstock krew oddało prawie 3 tys. dawców. Podczas festiwalu będzie też można zmierzyć ciśnienie, poziom cukru, zaplanowano również akcje na temat transplantacji i profilaktyki HIV/AIDS. Przystanek Woodstock to największy w Polsce i jeden z największych w Europie festiwali muzyki rockowej. Od dziewięciu lat impreza odbywa się w Kostrzynie nad Odrą. W tym roku zaprezentuje się ok. 60 wykonawców z Polski i zagranicy.