Wśród podejrzanych są mieszkańcy woj. lubuskiego i lubelskiego. Według prokuratury członkowie grupy w latach 2006-2007 zorganizowali ok. 60 nielegalnych transportów, głównie samochodami dostawczymi. - W ten sposób wywieziono z Polski papierosy o wartości ok. 3 milionów złotych, a uszczuplenia Skarbu Państwa z tytułu nieopłaconej akcyzy, cła i podatku szacowane są na 5,1 mln zł - powiedział Domarecki. Gang zaopatrywał się w nielegalny towar u przemytników na wschodniej granicy. Następnie papierosy trafiały do Lubuskiego, skąd wywożono je do odbiorców za zachodnią granicą. Śledztwo w tej sprawie gorzowska prokuratura okręgowa wszczęła w grudniu ub. roku. Wówczas też doszło do pierwszych zatrzymań. Przez kolejne miesiące lista podejrzanych systematycznie się powiększała. Obecnie z kilkunastu osób objętych zarzutami siedem przebywa w aresztach. Członkom grupy grożą wysokie grzywny oraz kary pozbawienia wolności - głównym organizatorom procederu nawet do sześciu lat więzienia.