Mężczyźni zostali zatrzymani w 2002 roku w Brazylii i Portugalii. Odbyli już w tych krajach ponad dwuletnie kary pozbawienia wolności. Jednak, jak wyjaśnił Rubaszewski, zgodnie z polskim prawem, osoba popełniająca przestępstwo w innym kraju, odpowiada również przed polskim sądem. Jeden z 28-latków miał przewieźć z Brazylii do Hiszpanii ponad kilogram kokainy. Narkotyki ukryte były w bagażu. Za przemyt miał dostać 5 tys. euro. Został jednak zatrzymany na lotnisku w Rio de Janeiro i skazany za przemyt w Brazylii. Drugi mężczyzna odpowie za przekazanie niedoszłemu przemytnikowi informacji na temat sposobu dokonania przemytu a także za skontaktowanie go z organizatorem nielegalnego procederu.