Zielonogórska Prokuratura Okręgowa ma już profil genetyczny sprawcy napadów na tle seksualnym, które miały miejsce w ostatnim czasie na terenie Zielonej Góry i jej okolic. Powstał on na podstawie badania zabezpieczonych śladów kryminalistycznych. Prokuratura ma profil genetyczny sprawcy Jak poinformowała w sobotę zielonogórska prokuratura, badania przeprowadzone zostały w Laboratorium Kryminalistycznym KWP we Wrocławiu. Pozwoliły one na uzyskanie profilu genetycznego sprawcy. Oznacza to, że obecnie prokuratura i policja dysponuje "genetycznym odciskiem palca" sprawcy, który po jego ujęciu, zostanie porównany z profilem genetycznym zatrzymanej osoby. Porównanie profilu genetycznego pozwala na identyfikację indywidualną osoby, która ślad biologiczny pozostawiła na miejscu przestępstwa. Apelują o zachowanie ostrożności W związku z ostatnimi wydarzeniami prokuratura apeluje do mieszkańców o zachowanie ostrożności, a w szczególności o unikanie miejsc odludnych, zaniechanie samotnego wyprowadzania psów lub spacerów w miejscach przez nikogo nie uczęszczanych. - Apelujemy również o wzajemną pomoc i reakcję w przypadku jakichkolwiek zauważonych zagrożeń, które powinny być natychmiast sygnalizowane na numery alarmowe policji - napisano w komunikacie. Nagroda wzrosła do 40 tys. zł Pula nagród dla osoby (osób), które przyczynią się do ujęcia sprawcy lub sprawców napaści na kobiety, do których dochodzi w woj. lubuskim, wzrosła do 40 tys. zł. Nagrody zaoferowali samorządowcy z gmin, w których doszło do napaści oraz jedna z firm ochroniarskich - poinformowała w sobotę "Gazeta Lubuska". Wcześniej, nagrodę w wysokości 20 tys. zł zapowiedział prezydent Zielonej Góry, a jako pierwszy trzy tys. zł szef zielonogórskiej policji. Wciąż szukają sprawcy bądź sprawców Policja nadal szuka sprawcy (bądź sprawców) napadów i białego samochodu, który widziano w Leśniowie Wielkim. W piątek ok. godz. 10, w mieszkaniu została zaatakowana przez nieustalonego, zamaskowanego, mężczyznę 23-letnia kobieta. Sprawca użył ostrego niebezpiecznego narzędzia. Napadnięta doznała drobnych obrażeń ciała. Ustalono, że do napadu doszło na tle Kilka godzin wcześniej w centrum Krosna Odrzańskiego 40-letnia kobieta, idąca do pracy, została zaatakowana przez mężczyznę. Napastnik ostrym narzędziem poranił jej dłonie, którymi zasłoniła twarz. Kobieta uciekła. Motyw działania napastnika w tym przypadku nie został ustalony. Jak powiedziała naczelnik wydz. komunikacji społecznej KWP w Gorzowie Agata Sałatka, trwa obława za przestępcami, sprawdzane są wszystkie sygnały od społeczeństwa. - Wczoraj komendant wojewódzki zarządził stan podwyższonej gotowości, co oznacza, że w każdej chwili na wezwanie dowódcy operacji do działań może natychmiast zostać włączonych dodatkowo 200 policjantów, którzy nie są teraz na służbie - powiedziała Sałatka. Nowe portrety pamięciowe W związku z ostatnimi napadami na kobiety w Krośnie Odrzańskim i Leśniowie Wielkim, policyjni eksperci sporządzili nowe portrety pamięciowe sprawcy lub sprawców tych przestępstw. Są one zamieszczone m.in. na stronach internetowych Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie i Komendy Miejskiej w Zielonej Górze. Wizerunki przedstawiają trzech mężczyzn, jeden z nich ma na głowie kominiarkę. Wszystkie zostały opatrzone krótkimi rysopisami. Portrety są dostępne pod adresami: www.lubuska.policja.gov.pl oraz www.zgora.lubuska.policja.gov.pl Sporządzono je po napaściach na kobiety, do których doszło w piątek 12 lutego. W Leśniowie Wielkim, w mieszkaniu została zaatakowana przez nieustalonego, zamaskowanego, mężczyznę 23-letnia kobieta. Sprawca użył ostrego niebezpiecznego narzędzia. Napadnięta doznała drobnych obrażeń ciała. Ustalono, że do napadu doszło na tle seksualnym. Kilka godzin wcześniej w centrum Krosna Odrzańskiego 40-letnia kobieta, idąca do pracy, została zaatakowana przez mężczyznę. Napastnik ostrym narzędziem poranił jej dłonie, którymi zasłoniła twarz. Kobieta uciekła. Motyw działania napastnika w tym przypadku nie został ustalony. Seria napaści na kobiety Jak powiedziała w sobotę naczelnik wydz. komunikacji społecznej KWP w Gorzowie Agata Sałatka, trwa obława za przestępcami, sprawdzane są wszystkie sygnały od społeczeństwa, a komendant wojewódzki zarządził stan podwyższonej gotowości, co oznacza, że w każdej chwili na wezwanie dowódcy operacji do działań może natychmiast zostać włączonych dodatkowo 200 policjantów, którzy nie są teraz na służbie. Seria napaści na kobiety, w tym na tle seksualnym, rozpoczęła się 9 stycznia w Zielonej Górze. Do piątku 12 lutego doszło w sumie do 10 napaści. Pięć z nich miało miejsce w Zielonej Górze, a pozostałe w Świdnicy, Lubsku, Wschowie, Krośnie Odrzańskim i Leśniowie Wielkim. Z ustaleń policji wynika, że napadu ze Wschowy (11 lutego) nie można jednak łączyć z pozostałymi zdarzeniami. Ofiarami nieznanego sprawcy (bądź sprawców) padały kobiety w wieku od 16 do 40 lat. Niemal w każdym przypadku sprawca atakował je ostrym narzędziem. Dwie z kobiet zostały zgwałcone (przypadki z Zielonej Góry). Po kilku pierwszych przestępstwach sporządzono trzy portrety potencjalnego sprawcy lub sprawców. Teraz jest ich sześć. CZYTAJ WIĘCEJ: RMF: Gwałciciel znów zaatakował Lubuskie: Napastnik zaatakował siódmą kobietę Psychoza strachu w Zielonej Górze Brutalne gwałty: Sprawców jest dwóch, a nie trzech Gwałciciel nadal grasuje w Zielonej Górze Brutalny gwałciciel wciąż na wolności Brutalne napady w Zielonej Górze