Zapewnił również funkcjonariuszy Straży Granicznej, że ich formacji w związku z tym faktem nie czeka redukcja zatrudnienia. J.Kaczyński przestrzegał też, że "terroryzm ma charakter międzynarodowy, jest obecny także w Europie i nie mamy pewności, że pewnego dnia nie będzie jakiejś próby odnoszącej się do Polski". Szef rządu odwiedził w czwartek woj. lubuskie. W Kostrzynie n. Odrą spotkał się z funkcjonariuszami Straży Granicznej. Na przejściu granicznym premier zapoznał się ze stanem przygotowań SG do realizacji zadań na wewnętrznej granicy UE po wejściu Polski do strefy Schengen. Powiedział, że jest szansa by nastąpiło to przed 1 stycznia 2008 r. Był także gościem na obchodach 10 rocznicy działalności Kostrzyńsko-Słubickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej i zwiedził jeden z tamtejszych zakładów. Jest pełna szansa na to, że Polacy dostaną na Boże Narodzenie ten wielki prezent tzn., że będą mogli zupełnie swobodnie po całej strefie (Schengen), czyli ogromnej części państw UE, chociaż nie wszystkich, podróżować. Sądzę, że będą się z tego bardzo cieszyć i ja się z tego też bardzo, bardzo cieszę" - powiedział podczas konferencji prasowej J.Kaczyński. Wejście Polski do układu Schengen oznacza m.in. zniesienie kontroli paszportowych na przyszłej granicy wewnętrznej z Niemcami, Słowacją, Czechami i Litwą. Będą one natomiast bardziej szczegółowe na granicy zewnętrznej: z Rosją, Białorusią i Ukrainą. Wszystko po to, by zapobiegać nielegalnej imigracji i przemytowi. J.Kaczyński podczas spotkania z funkcjonariuszami SG dziękował im za dotychczasową służbę. Zapewnił ich, że w związku z wejściem Polski do Układu z Schengen nie muszą obawiać się zwolnień pracy. - Decyzja rządu jest jednoznaczna. Służba graniczna nie będzie redukowana. Wszędzie tam gdzie próbowano ja zredukować okazało się, że był to błąd. My tego błędu z całą pewnością nie popełnimy. Służba liczy w tej chwili przeszło 17 tys. funkcjonariuszy i tak będzie w dalszym ciągu - zapewnił. Szef rządu przyznał, że zmieni się sposób pracy straży granicznej na wewnętrznej granicy Unii. Uznał, że praca strażników granicznych, ze względu na zagrożenie terrorystyczne, które istnieje również w Europie jest niezwykle istotna. - Dla służb państwowych, przede wszystkim dla Straży Granicznej, to nowe, wielkie, niezmiernie skomplikowane zadanie. Żyjemy w świecie niebezpiecznym, bardzo często dowiadujemy się o kolejnych wydarzeniach, które ilustrują tę prawdę, które są potwierdzeniem tego twierdzenia - zauważył szef rządu. Przypomniał środowy zamach w Iraku, w którym zginął funkcjonariusz BOR i został ranny polski ambasador Edward Pietrzyk. - Wydawałoby się, że to daleko od Polski, ale przecież terroryzm ma charakter międzynarodowy, jest niestety obecny także w Europie. Nie mamy pewności, że pewnego dnia nie będzie jakiejś próby odnoszącej się do Polski. To wydarzenie można nawet potraktować jako swego rodzaju ostrzeżenie - dodał premier. "Dlatego wysiłki, które podejmujecie, wasza praca, musi być dziś jeszcze bardziej intensywna i stanie się bardziej skomplikowana" - zaznaczył J.Kaczyński. Premier wziął też udział w obchodach 10-lecia działalności Kostrzyńsko-Słubickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Jednej z 14. takich stref w naszym kraju. W swoim wystąpieniu podkreślił, że Polska staje się wielka strefą inwestycji. Jak mówił, wszelkie wskaźniki ekonomiczne Polski są na wysokim poziomie. Zdaniem premiera, wszystkie deficyty są redukowane i kontrolowane, a ważne wskaźniki społeczne jak bezrobocie co raz lepsze. - To stwarza podstawy do optymizmu. Stwarza podstawy do prezentowania przekonania, że Polska weszła w długotrwały okres szybkiego rozwoju, a to jest szansa dla nas, szansa dla Polski - to jest oczywiste. Ale to jest także szansa dla inwestorów z całej Europy i całego świata. W takim kraju się dobrze inwestuje - mówił w Kostrzynie premier. K-S SSE obejmuje obszar ponad 1000 ha, podzielona jest na 20. podstref w woj. lubuskim, zachodniopomorskim i Wielkopolsce. Działa w niej ponad 50 firm. Dominującą rolę odgrywa przemysł chemiczny, mechaniczny, włókienniczy, drzewny, papierniczy, maszynowy, budowlany oraz spożywczy. Wartość zainwestowanego w strefę od 1997 roku kapitału to prawie 1,8 mld zł. Największa kapitałowo inwestycją w tej strefie jest zakład włoskiego koncernu ICT w Kostrzynie nad Odrą; suma nakładów inwestycyjnych sięga ok. 120 mln euro. Koncern produkuje bibułę higieniczną. Obecnie powstają w strefie kolejne fabryki m.in. tajwańskiego koncertu TPV. Ten zakład budowany jest w Gorzowie. Inwestorzy Dalekiego Wschodu postawia fabrykę kosztem ok. 40 mln euro. Na koniec wizyty w Kostrzynie nad Odrą szef rządu zwiedził zakład Arctic Paper Kostrzyn S.A. - największego producenta papierów offsetowych w Polsce. Od 1993 r. firma należy do szwedzkiego koncernu papierniczego Arctic Paper, który w tym czasie dawną Celulozę zmienił w nowoczesną i ekologiczną fabrykę. W zakładzie premier obejrzał linię technologiczna, oprowadzał go prezes Arctic Paper Kostrzyn S.A. Michał Jarczyński. Jarosław Kaczyński zamienił też kilka zdań z pracownikami fabryki.