W akcji gaśniczej uczestniczyli strażacy ochotnicy i zawodowi oraz dwa wozy gaśnicze z Nadleśnictwa w Rzepinie. W wyniku pożaru nikt nie został ranny. Na razie nie jest znana przyczyna pożaru. Jak powiedział dyżurny, dzięki szybkiej reakcji na zagrożenie udało się zapobiec przedostaniu płomieni z pola do lasu. Obecnie sytuacja jest już opanowana. W Lubuskiem od kilku dni upał nie odpuszcza. Przez większa część dnia temperatura przekracza 30 stopni Celsjusza. W lasach na południu regionu obowiązuje trzeci stopień zagrożenia pożarowego. Wilgotność ściółki waha się od 10 do 15 proc. Na razie nie ma jeszcze zakazu wstępu do lasu, ale wybierając się na łono natury trzeba zachować szczególną ostrożność.