z - pisze dziennik. Tematem wyjazdowej komisji były problemy ekologiczne gminy Sława. Dlatego w czwartek rano posłowie na krótko odwiedzili urząd miejski i miejscową oczyszczalnię ścieków. A potem kilkunastu posłów skorzystało ze sławskich atrakcji. Najpierw popływali statkiem po jeziorze Sławskim. Potem była kolejna atrakcja: prawie dwugodzinna przejażdżka konnymi bryczkami. Taka rozrywka to koszt ok. 600 zł. - Nawet padający deszcz nie zmusił posłów do powrotu do ośrodka. Śmiali się i pili piwo. Jaki tego efekt? Gdy "Fakt" zapytał jednego z nich, posła SLD Jana Szwarca, o wyniki posiedzenia komisji, powiedział: - No, proszę pana, pan wie, jak to jest.