22-latek, u którego znaleziono marihuanę, trafił do aresztu na trzy miesiące. Narkotyki miał schowane w pomieszczeniu gospodarczym na terenie posesji, w której mieszkał. Zdaniem policji wcześniej sprzedał marihuanę o wartości 3 tys. zł, a z tego procederu uczynił sobie stałe źródło utrzymania. Miał pomagać mu 19-latek, który zajmował się rozprowadzaniem narkotyków. Chłopak został objęty dozorem policji. Obu słubiczanom grozi nawet do lat 10 więzienia.