Celem imprezy jest popularyzacja żniwnych tradycji Polesia. - Po raz pierwszy organizujemy tę imprezę na tak dużą skalę, zapraszamy do nas mieszkańców całego województwa - powiedziała prezes Towarzystwa Miłośników Polesia i Białkowa, Leokadia Szołtun. W Białkowie mieszka wiele osób, których przodkowie wywodzili się z Polesia i zostali przesiedleni na te tereny po wojnie. W sobotę w Białkowie będzie można obejrzeć pokaz koszenia zboża różnymi metodami - sierpem, kosą, snopowiązałką i kombajnem, a także prezentację wiązania snopów. Mieszkańcy gminy i okolic zobaczą też, jak wypieka się chleb żytni na zakwasie, a potem będą mogli go spróbować. - Chcemy ocalić od zapomnienia dawne tradycje żniwne na poleskiej i polskiej wsi, bo Polesie należało przecież kiedyś do Polski. Będzie to lekcja historii dla młodzieży, która pozna dawne metody koszenia zboża i etapy powstawania chleba - od zbioru zboża do wypieku - wyjaśniła Szołtun. Podczas imprezy na polu żniwnym i na placu przy dworku w Białkowie organizowane będą różne konkursy dla dzieci i dorosłych. Czynne będzie też stoisko regionalne ze swojskim jadłem. Współorganizatorem imprezy jest Lubuska Izba Rolnicza. Towarzystwo Miłośników Polesia i Białkowa działa od 2006 roku. Należą do niego głównie dzieci i wnuki dawnych Poleszuków, obecnie mieszkańcy Białkowa. Największym przedsięwzięciem zorganizowanym przez to stowarzyszenie był zjazd byłych mieszkańców Polesia i ich potomków z całej Polski w 2007 roku w Białkowie. Kolejny ma się odbyć w 2012 roku.