Do ujawnienia konopi doszło podczas nocnej akcji policji, celników, straży granicznej i Inspekcji Transportu Drogowego. Służby te prowadziły działania kontrolne na trasie krajowej nr 3. W pobliżu Rosina (Lubuskie) zorganizowano duży punkt kontrolny, tzw. rękaw. W jednym ze sprawdzanych samochodów osobowych funkcjonariusze znaleźli narkotyki. W bagażniku auta znajdowało się ok. 5 kg suszu - pierwsze badania testerami wykazały, że chodzi o półprodukt marihuany. Pod zarzutem posiadania narkotyków zatrzymano 36-letniego kierowcę i 39-letniego pasażera - obaj są obywatelami Polski. - Czynności procesowe są w toku. Zatrzymanym mężczyznom grozi zarzut posiadania znacznych ilości narkotyków, zagrożony karą do ośmiu lat więzienia. Wszczęte postępowanie ma wyjaśnić źródło pochodzenia konopi oraz ich odbiorcę - powiedział Chorąży. Według policji, z tej ilości suszu można sporządzić około kilograma gotowej marihuany, a po porcjowaniu - około tysiąca tzw. działek tego narkotyku.