Zwłoki 16-latka zostały znalezione w trakcie kolejnych z rzędu poszukiwań ciała zorganizowanych w niedzielę na wniosek rodziny ofiary. Do tragedii doszło 21 czerwca. Chłopak wraz z nietrzeźwym wujkiem pływał łódką po jeziorze. W pewnym momencie łódka przewróciła się, a chłopak zniknął pod wodą. Udało się uratować mężczyznę, który w szoku trafił do szpitala. Krewny nastolatka w chwili wypadku na jeziorze miał 1,5 prom. alkoholu w wydychanym powietrzu. Zajęła się nim prokuratura.