Do zatrzymania mężczyzny doszło w poniedziałek, po interwencji jednego pacjentów, który telefonicznie powiadomił policję o swoich podejrzeniach. - Po badaniu te przypuszczenia potwierdziły się. Okazało się, że lekarz miał ponad dwa promile alkoholu. Od godziny 15 z jego usług skorzystało sześciu pacjentów - powiedziała Migdalska. O konsekwencjach wobec 50-latka z Żar zadecyduje prokurator.