O zaginięciu 30-letniego policjanta powiadomiła funkcjonariuszy jego żona. Mężczyzna wyszedł z domu w sobotę, 18 września, i do tej pory nie wrócił, nie nawiązał także żadnego kontaktu z rodziną. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji, sprawa ma charakter osobisty. Poszukiwania, z udziałem psa policyjnego i helikoptera termowizyjnego, nie przyniosły efektów - ślady urywają się w okolicach lasu niedaleko Witnicy. Nie udało się także ustalić, co stało się z bronią zaginionego funkcjonariusza. Niewykluczone, że ma ją on przy sobie. Policja prosi o pomoc wszystkich, którzy posiadają informacje mogące przyczynić się do ustalenia miejsca pobytu 30-latka. Zaginiony jest krępej, muskularnej budowy, ma około 180 cm wzrostu, jasne oczy oraz krótkie, ciemne włosy. Jego znak szczególny to wytatuowana na ramieniu pantera. W dniu zaginięcia ubrany był w brązową bluzę z kapturem, brązowe sztruksowe spodnie, brązowe buty do chodzenia po górach oraz zieloną koszulkę. Jeśli wiesz, gdzie może się znajdować zaginiony mężczyzna, albo posiadasz informacje, które mogą przyczynić się do ustalenia jego miejsca pobytu - zadzwoń pod numer alarmowy 997 lub skontaktuj się z najbliższą komendą policji.