Pod koniec grudnia na zlecenie Urząd Miejskiego opracowana została koncepcja strefy płatnego parkowania. Zakłada ona postawienie dziewięciu parkomatów w centralnych punkach miasta. W tegorocznym budżecie zapisano jednak pieniądze na cztery. To na próbę. Jeśli się sprawdzą, kupimy kolejne - mówi Ewa Batko, rzecznik prasowy nowosolskiego magistratu. Parkomaty będą podobne do tych w Zielonej Górze, Wrocławiu czy Poznaniu. Po wrzuceniu złotówki kierowcy otrzymają bilet. Firma przygotowująca koncepcję zakładała dwa złote za godzinę parkowania. My jednak uznaliśmy, że to za dużo - oświadcza wiceprezydent Jacek Milewski. Złotówka za godzinę jest do przeżycia. Wiadomo, za darmo najlepiej, ale jak już mam płacić, to wolę mniej. Rzeczywiście w Nowej Soli jest problem z zaparkowaniem zwłaszcza w godzinach szczytu. Ludzie pracujący w centrum zostawiają swoje auta na parkingach na osiem godzin. Ktoś, kto w tym czasie przyjeżdża na zakupy lub do urzędu, nie ma szans zaparkować - oświadcza Stanisław Osuch. By wymusić rotację Płatne strefy parkowania są potrzebne, bo tylko tak możemy wymusić rotację pojazdów w śródmieściu. Naszym celem nie jest zarabianie pieniędzy - zaznacza wiceprezydent J. Milewski. Dodaje, że wiele jest miejsc w mieście, gdzie samochody stoją wręcz "piętrowo". Wymienia choćby ul. Zjednoczenia obok poczty, lewy pas początkowego odcinka ul. Wojska Polskiego i ul. Głowackiego. Zastawiona autami jest również ul. Witosa i ul. Szeroka. Często stoją tam codziennie, godzinami te same auta ? zauważa wiceprezydent. Opłata parkingowa odstraszy niektórych kierowców od zostawiania samochodu na cały dzień lub kilka dni, gdy ten się zepsuje. Za brak ważnego biletu parkingowego naliczana będzie bowiem kara 50 zł, zajmie się tym straż miejska. Jeden parking pozostanie bezpłatny Kupno parkomatów zapisano w budżecie, koncepcja płatnych postojów przygotowana, ale to nie znaczy, że lada moment zacznie obowiązywać. Opłaty zamierzamy wprowadzić w drugiej połowie roku. Jest jeszcze w tej kwestii wiele spraw do przedyskutowania - stwierdza J. Milewski. Dodaje, że podczas lutowych komisji radni będą się zastanawiać w jakich godzinach w dni robocze, a w jakich w weekendy będzie obowiązywać opłata. Do przedyskutowania jest też obszar na jakim opłata ma obowiązywać. Wstępna koncepcja zakłada, że płatne będą parkingi od początku ul. Wojska Polskiego do ul. Kościuszki, włącznie z miejscem parkingowym na rogu 9 Maja. Parkomat stanie przy ul. Muzealnej i Głowackiego. Strefa obejmie też parkingi między ul. Wojska Polskiego a Głowackiego oraz ten na rogu ul. św. Barbary i Głowackiego. Bezpłatny pozostanie parking na tyłach placu Wyzwolenia z wjazdem od ul. Muzealnej. Zdaniem Marcina Dąbrowskiego z Zielonej Góry nie ma co dyskutować, płatna strefa jest Nowej Soli potrzebna. Zielonogórzanie dawno się do tego przyzwyczaili, że jeśli chcą parkować, muszą płacić. W Nowej Soli jest wciąż wolna amerykanka, samochody stoją jak i gdzie chcą. Płatne parkingi pozwolą to poukładać - podkreśla M. Dąbrowski. Monika Owczarek