Okno mieści się w klasztorze przy Placu Powstańców Wielkopolskich 4. Powstało z inicjatywy diecezjalnej Caritas. W jego urządzeniu bezpłatnie pomogły firm i osoby indywidualne. - Okno ma ratować życie, ale także uświadamiać matkom jak ogromną wartością są dzieci. Być może niektóre zrozumieją to, zanim złożą w tym miejscu swoje nowo narodzone dziecko - powiedział PAP z-ca dyrektora Caritas Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej, Grzegorz Idziak. "Okno życia" to specjalnie przygotowane miejsce, w którym każda matka, która nie ma możliwości zaopiekowania się nowo narodzonym dzieckiem, może anonimowo je zostawić i mieć pewność, że zostanie mu zapewniona odpowiednia opieka i bezpieczeństwo. "Okno" jest otwierane od wewnątrz i od zewnątrz. Wyposażone jest w ogrzewanie i klimatyzację. Po otwarciu okna w krótkim czasie zostanie uruchomiony wewnętrzny alarm, który dyskretnie wezwie siostrę zakonną. Ta powiadomi pogotowie, które zawiezie dziecko na oddział noworodkowy, gdzie zostanie zbadane. Później rozpocznie się procedura adopcyjna. Pierwsze "okno życia" w Polsce zostało otwarte w marcu 2006 roku w Krakowie, u sióstr nazaretanek. Dotychczas otwarto ich sześć, pozostawiono w nich 13 dzieci. Według zapowiedzi Caritas, do końca roku powstanie ok. 20 "okien życia".